Turystyczne trendy 2019. O wynajmie busów na tematyczne wycieczki, zwiedzaniu szlakiem własnych strachów i innych wyjazdowych pomysłach.

Zaczęło się standardowo. Najpierw zdecydowali się na wynajem busów dla swojej ekipy, by wygodnie zwiedzać samo miasto i jego okolice. Jednak szybko okazało się, że to im nie wystarcza. Postanowili więc zmierzyć się z własnym strachem..

NIE TYLKO WYNAJEM BUSÓW 

 

Brzmi jak początek hollywoodzkiego horroru? Na szczęście z tej historii wszyscy wyszli cało i na dodatek dobrze się przy tym bawili. Wiadomo bowiem, że turystyczny rynek nie znosi próżni i wciąż szuka nowych sposobów na przyciąganie żądnych wrażeń turystów. Przez długie lata turyści wymagali przede wszystkim komfortu (i nadal go wymagają), na który składa się dobra miejska infrastruktura, baza noclegowa i gastronomiczna na poziomie, oraz dostęp do usług w rodzaju wynajmu busów i różnorakich wycieczek po samych miastach i ich okolicach. Wynajem busa, melexa stał się standardem i szybko w jego ramach pojawiły się różnego rodzaju tematyczne, nie zawsze standardowe wycieczki, które zaczęły cieszyć się dużą popularnością wśród turystów przyjeżdżający do największych polskich miast. Poziom tych usług osiągnął tak wysoki poziom i stał się powszechny, że rodzimi, czy to zagraniczni turyści, coraz częściej zaczynają rozglądać się również za innymi formami rozrywki.

SZLAKIEM WŁASNEGO STRACHU

 

Dlatego nie dziwi fakt, że oprócz standardowych usług w rodzaju wynajmu busów, rowerów, czy innych środków transportu i wycieczek, coraz większą popularnością wśród turystów cieszą się różnego rodzaju domy strachów, czy też nakierowane często na grupowe zadania i zagadki, tak zwane escape roomy, zlokalizowane często w samych centach miast, gdzie turyści mogą wejść do nich prosto z ulicy, niczym do zupełnie innego świata. Co istotne każdy z nich różni się od siebie przez co nigdy nie trafimy na taki sam dom strachów w różnych częściach świata, a w niektórych odnajdziemy nawet specyficzny regionalny koloryt związany z lokalnymi historiami zbrodni, czy nawiedzonych domów, dzięki czemu turyści mogą „porównać swój strach” w różnych częściach globu.

ALTERNATYWA DLA MŁODYCH

Takie zwiedzanie stanowi więc świetną alternatywę, dla jego tradycyjnych, „komfortowych” form, oferowanych przez liczne firmy w rodzaju http://www.laurico.pl/ .  Oczywiste jest, że nie spodoba się każdemu turyście i w przeważającej większości zainteresuje młodych ludzi, którzy szczególnie lubią się bać. Nic nie stoi również na przeszkodzie, by w przypadku gdy podróżujemy większą ekipą zdecydować się na wynajem busów i odbyć tematyczną wycieczkę szlakiem domów strachów, a może nawet wybrać się nie tylko do zaaranżowanych, ale też do tych prawdziwych? Bardzo możliwe, że w niedalekiej przyszłości biura turystyczne poszerzą swoją ofertę również o takie wycieczki.